Dyskusyjny Klub Książki poleca...
"Wiatr i pył" Tadeusza Konwickiego
„Wiatr i pył", zbiór niepublikowanych dotychczas tekstów Tadeusza Konwickiego, był tematem rozmów podczas październikowego spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki.
Tadeusz Konwicki - wybitny prozaik i scenarzysta, w swoim niezwykle bogatym dorobku twórczym ma także teksty publicystyczne, eseje, szkice wspomnieniowe, recenzje, pisane na przestrzeni sześćdziesięciu lat. Otwierające tom debiutanckie opowiadanie „Kapral Koziołek i ja" (1947), mówiące o bezsensie wojny, która zmusza człowieka do najgorszych czynów, wywarło na naszych czytelnikach ogromne wrażenie. Prosta fabuła pod piórem młodego Konwickiego nabiera niezwykłej głębi, dotyka spraw z pogranicza życia i śmierci, obnaża brutalność wojennej rzeczywistości, skupiając się jednocześnie na dramacie jednostki uwikłanej w historię.
Bohaterowie Konwickiego noszą znamiona biografii samego autora, rodzinna Wileńszczyzna, której arkadyjska wizja pojawia się praktycznie we wszystkich jego powieściach, są jedynie pretekstem do snucia niezwykle mądrych historii o świecie i ludziach. Konwicki, dzięki umiejętności obserwowania i opisywania rzeczywistości potrafi dostrzec i nazwać zjawiska, będące poniekąd piętnem epoki. Jego twórcza droga, bez wątpienia silnie zaangażowana i szczera, jest wyrazem dążenia autora do prawdy, odkrycia jej przed czytelnikiem, samym sobą, co niekiedy bywa trudną sztuką. Konwicki, świadom roli i mocy słowa, a także swojej misji jako pisarza, nieustannie zmaga się z materią języka. Poetyka i mistrzostwo stylu są charakterystyczne dla twórczości Konwickiego, a teksty zamieszczone w zbiorze , dzięki chronologicznemu układowi, ukazują drogę, którą przebył autor „Małej apokalipsy". Konwicki, obdarzony specyficznym poczuciem humoru, nie do końca przez wszystkich rozumiany i niekiedy opacznie odbierany, odkrył przed czytelnikami nieznane dotychczas oblicze - człowieka zdystansowanego do siebie i otoczenia, zdolnego do samokrytyki, potrafiącego z uśmiechem mówić o swoich słabościach. Dzięki temu, z niekłamaną przyjemnością czyta się felietony, eseje czy recenzje autora, który zdaniem naszych klubowiczów, stał się bardziej bliski czytelnikowi. Jest to książka zdecydowanie dla wszystkich, nie trzeba być koneserem, by delektować się przepiękną polszczyzną i mądrością przemyśleń Konwickiego. Gorąco polecamy!
Joanna Kisielewska