Spotkanie z Tomaszem Niechodą i Januszem Korbelem
i promocja książki "Puszczańskie olbrzymy”
26. stycznia w Czytelni dla Dorosłych Miejskiej Biblioteki Publicznej gościliśmy Tomasza Niechodę i Janusza Korbela, członków Towarzystwa Ochrony Krajobrazu. Spotkanie było połączone z promocją wydanej ostatnio przez TOK książką „Puszczańskie olbrzymy”.
Tomasz Niechoda, nauczyciel historii z Lublina od blisko 30. lat każdy wolny czas spędza w Puszczy Białowieskiej, mierząc i dokumentując jej największe drzewa. Nikt tak jak on nie wie, gdzie rosną wszystkie puszczańskie olbrzymy, ile mierzą, a także gdzie zostały wycięte. Prowadzi strony internetowe: www.deby.balowieza.pl oraz www.encyklopedia.puszcza-bialowieska.eu Tomasz Niechoda ma hajnowski rodowód: jego ojciec Kazimierz, urodzony w 1942r w Szereszowie, po wojnie mieszkał wraz z rodzicami i braćmi w Hajnówce. Kazimierz Niechoda jest autorem dwóch tomów opowiadań: Zapiski Józika Buzuka i Utracony raj (wspólnie z synem Tomaszem) – obie książki są dostępne w Wypożyczalni dla Dorosłych MBP.
Janusz Korbel z wykształcenia jest dr inż. architektury, ale od dawna nie wykonuje tego zawodu. Jest prezesem Towarzystwa Ochrony Krajobrazu i od lat angażuje się w kampanie dla ochrony przyrody (ostatnio światowa akcja BISON - Bialowieza International Solidarity Network), która zaowocowała powołaniem zespołu Prezydenta RP ds. ochrony dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego Puszczy, wcześniej był współzałożycielem Pracowni Architektury Żywej i Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot oraz miesięcznika "Dzikie Życie".
Prawie od samego początku, od kiedy w literaturze zaczęto wspominać o Puszczy Białowieskiej to obok żubrów tym, co wyróżniało ten kompleks leśny pośród innych kompleksów leśnych nie tylko Polski, ale także Europy, były potężne drzewa. To także im Puszcza Białowieska zawdzięcza swoją szczególną pozycję na przyrodniczej mapie Europy. Jej dorodne drzewostany, pełne potężnych drzew, urzekały pierwszych badaczy i leśników, artystów i literatów. O wiekowych białowieskich olbrzymach wspominał w „Panu Tadeuszu” Mickiewicz, a Gloger w swojej książce „Białowieża w albumie” prezentuje na wielu zdjęciach potężne białowieskie drzewa. (Fragment z wstępu do książki „Puszczańskie olbrzymy”).
Tomasz Niechoda ma w ewidencji zmierzonych kilka tysięcy drzew: dębów, świerków, sosen, jesionów, lip, głownie te rosnące w Białowieskim Parku Narodowym, ponieważ tam, jego zdaniem, rosną najwspanialsze okazy – niektóre z nich zaprezentował na slajdach. Z tą tezą nie do końca zgodził się niżej podpisany wskazując miejsca w Puszczy ze skupiskami okazałych dębów: uroczysko Dubiny czy okolice dolin Leśnej i Chwiszczeja.
Stowarzyszenie "Towarzystwo Ochrony Krajobrazu" zostało założone w 2002 roku przez grupę mieszkańców okolic Puszczy Białowieskiej dla ochrony lokalnej kultury, tradycji, języka, a także wartości naturalnego krajobrazu i niepowtarzalnej dzikiej przyrody. Od tego czasu wielokrotnie zajmowało publicznie stanowisko w kwestiach dotyczących tych zagadnień. Prowadzi także działalność edukacyjną i wydawniczą.
Od 2011 roku spotkania TOK-u maja nową formułę – są to Salony TOK. Więcej informacji znajduje się na stronie internetowej: www.tok.puszcza-bialowieska.eu
TT