Dyskusyjny Klub Książki poleca...
„Opowieści starego Kairu" Nadżiba Mahfuza
Książka Nadżiba Mahfuza, arabskiego prozaika i laureata literackiej Nagrody Nobla była tematem rozmów podczas majowego spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki. „Opowieści starego Kairu" to pierwsza część trylogii, którą śmiało można nazwać sagą rodzinną, przedstawia rok z życia kairskiego rodu Abd al- Dżawwadów.
Akcja powieści toczy się w latach 1917-1918, w okresie burzliwych walk o niepodległość Egiptu, pozostającego nadal pod okupacją angielską.
W tym oto momencie dziejowym poznajemy tradycyjną rodzinę kairską, której codzienny rytm wyznaczają modlitwa do Allaha i despotyczny senior rodu As Sajjid Ahmad Abd al- Dżawwad. W jego cieniu pozostają żona Amina, synowie: Jasin, Fahmi i Kamal oraz dwie córki: Chadidża i Aisza. Mahfuz przedstawił zwykły dzień rodziny Abd al- Dżawwadów, od lat wiernej tradycjom arabskiej kultury. Codzienne rytuały
i nawyki, od których odstępstw nie mogło być, a także absolutne posłuszeństwo wobec głowy rodu, chronić miały rodzinę przed wszechobecnym złem i zachodnimi pokusami, które powoli wkradały się w życie Kairczyków. Dzień powszedni, rodzinne uroczystości, ważne dziejowe momenty, czy też wzloty i upadki bohaterów, znajdziemy na kartach tej powieści-rzeki, gdyż świat przedstawiony przez Mahfuza, z drobiazgową wręcz dokładnością, oddaje obraz Kairu z początków XX w.
Bohaterowie, postacie z krwi i kości, miewają chwile słabości, zwłaszcza mężczyźni, którzy z upodobaniem smakują życia, wina i kobiet. Jednak to religia i wielopokoleniowa tradycja są priorytetowymi wartościami w życiu każdego Muzułmanina, są spoiwem trzymającym w ryzach nie tylko rodziny, ale i cały naród. Sporo miejsca w książce poświęcono właśnie kwestiom religii, czytelnik ma więc szansę bliżej poznać muzułmański system wartości, a licznie przywoływane sury Koranu pokazują, że religia ta ma wiele wspólnego z chrześcijaństwem. Dzięki temu, możemy nie tylko poznać odmienny światopogląd , ale przede wszystkim, zrozumieć go. To, zdaniem klubowiczów, stanowi o wartości książki, gdyż uczy ona tolerancji wobec innej kultury, pozwala zrozumieć ją i dostrzec jej sens.
Klubowicze zauważyli, że niezależnie od szerokości geograficznej ludzie są tacy sami, targają nimi podobne namiętności, jednak postawy względem życia bywają różne. Ta życiowa prawda jest podstawą tolerancji, której ciągle brakuje nam wobec wszelkich odmienności.
Za sprawa stylu pisarskiego Mahfuza, którego znakiem rozpoznawczym jest żywy, plastyczny język, prostota stylu, a niekiedy i dosadność wyrażeń, „Opowieści starego Kairu" czyta się jednym tchem. Książka posiada ogromny materiał poznawczy, a barwne i wyczerpujące opisy Kairu to jej kolejny atut. Jest to wartościowa lektura dla wszystkich tych, którzy prócz walorów poznawczych, cenią w literaturze dynamiczną, wartką akcję i rozbudowane portrety psychologiczne bohaterów.
Kolejne spotkanie w Klubie już 24 czerwca, tym razem rozmawiać będziemy o książce Zygmunta Haupta „Baskijski diabeł".
Joanna Kisielewska