Dyskusyjny Klub Ksiażki poleca... "Kobieta ze śniegu"
„Kobieta ze śniegu” Lenny Lehtolainen to pierwsza z cyklu powieści kryminalno-obyczajowych, których bohaterką jest starsza posterunkowa Maria Kallio. Lehtolainen, młoda fińska pisarska, z powodzeniem wkroczyła na arenę literatury skandynawskiej, gdzie obok Henninga Mankella, Stiega Larssona, dobrze rokuje na przyszłość jako autorka powieści kryminalnych. Bo właśnie powieści kryminalne stanowią niewątpliwie mocny element skandynawskiego rynku wydawniczego ostatnich lat. Cieszące się ogromną popularnością na całym świecie książki wspomnianych wcześniej Mankella i Larssona, a od niedawna Lehtolainen, przyciągają czytelników swoim specyficznym „chłodem znad Skandynawii”, poruszanymi problemami współczesnego świata, a tym samym burzą wizerunek tego miejsca jako krainy szczęśliwości, spokoju i dobrobytu.
Książka Lehtolainen, zdaniem uczestników spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki, daleka jest od tego, by nazwać ją klasycznym kryminałem, choć na wątku kryminalnym zbudowana została fabuła „Kobiety ze śniegu”. Pracująca w helsińskiej policji Maria Kallio jest jedną z niewielu kobiet pracujących w zawodzie policjanta. To właśnie ona obejmuję sprawę zagadkowej śmierci Eliny Rosberg, znanej w całej Finlandii psycholog, słynącej z radykalnie feministycznych poglądów. Elina Rosberg prowadziła ośrodek terapeutyczny dla kobiet, w którym na kilka dni przed jej śmiercią posterunkowa Kallio przeprowadziła szkolenie z samoobrony psychicznej. Kiedy dochodzenie nabiera tempa Maria, ku swemu zaskoczeniu odkrywa, że jest w ciąży. Kallio targają sprzeczne uczucia, mimo to postanawia urodzić dziecko, nie rezygnując jednak z pracy aż do momentu rozwiązania. Z pełnym profesjonalizmem i zaangażowaniem prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa Eliny Rosberg, zbiera i sprawdza wszystkie dowody i poszlaki, ale jak każda kobieta dopuszcza do głosu swoją intuicję. Ta z kolei podpowiada jej, by bliżej przyjrzeć się jednej z kursantek i pacjentek Eliny- Johannie. Johanna to kobieta, która wbrew woli męża i surowym nakazom religijnym poddała się zabiegowi aborcji. Matka dziewięciorga dzieci nie chciała narażać swojego zdrowia a nawet życia, skazała się ty samym na potępienie męża, najbliższej rodziny i zboru lestadian, którego kaznodzieją jest jej małżonek. Odkrycie sprawcy nie jest jednak tak oczywiste, niepokojące bohaterkę informacje o tym, że zbiegł psychopatyczny morderca, który poprzysiągł zemstę na młodej policjantce nie ułatwiają jej życia, a tym bardziej pracy. Maria Kallio, mimo skomplikowanej sytuacji osobistej i zawodowej, prowadzi śledztwo do końca, zwłaszcza , że jest coraz bliżej odkrycia mordercy i poznania jego motywów...
Książka Lehtolainen, jak na prawdziwe czytadło przystało, wciąga niemal od pierwszych stron. Konstrukcja fabuły, wartka i dynamiczna akcja „Kobiety ze śniegu” to zdecydowanie atuty powieści, którą, jak zauważyli klubowicze, autorka wzbogaciła o szereg interesujących i ważnych wątków społecznych i obyczajowych. Aborcja, związki homoseksualne, rola i miejsce kobiety w społeczeństwie fińskim, to jedne ze spraw, których dotyka Lehtolainen, dając obraz współczesnej Finlandii jako kraju pełnego kontrastów. Postać Marii Kallio- ambitnej, silnej psychicznie, choć momentami może zbyt „szorstkiej i zimnej” policjantki, próbującej przebić się w tym, jakże jeszcze męskim, zawodzie, wzbudza sympatię i zaufanie. Książka, jak słusznie orzekli klubowicze, ma silne zabarwienie feministyczne, dlatego sięgający po nią mężczyźni mogą poczuć się lekko zdegustowani faktem, że to właśnie kobieta, wbrew stereotypom i uprzedzeniom, może być świetnym detektywem.
„Kobieta ze śniegu” to lektura nie tylko dla miłośników mocnych wrażeń, galeria ciekawych postaci i historii ludzkich powinna zadowolić niejednego czytelnika, który choćby z ciekawości sięgnie po książkę Lehtolainen, do czego gorąco namawiam.
Joanna Kisielewska