Hajnowianie po raz kolejny uczcili pamięć tragicznych wydarzeń wybuchu II Wojny Światowej i śmierci plutonowego Bolesława Bierwiaczonka, który zginął w obronie Hajnówki 17 września 1939 roku. 14 września 2014 roku odbył się czwarty Rajd Rowerowy plut. Bolesława Bierwiaczonka.

 

Bolesław Bierwiaczonek urodził się w 1916 roku na Wileńszczyźnie. Po ukończeniu Szkoły Podoficerskiej CKM w Nowogródzkiej Brygadzie Kawalerii w Baranowiczach, otrzymał stopień kaprala. Wybuch II Wojny światowej zastał go w drugim plutonie szwadronu ciężkich karabinów maszynowych 3 Pułku Strzelców Konnych imienia Hetmana Stefana Czarnieckiego w Wołkowysku.

 

16 września oddział, w którym służył kapral Bolesław Bierwiaczonek przybył do Hajnówki. Oddział zatrzymał się w tutejszych domostwach przy ulicy Lipowej. Wczesnym rankiem 17 września od strony ulicy 3 Maja z Warszawskiej wkroczyły niemieckie czołgi III Korpusu Pancernego. Rozpoczęła się strzelanina, terkotały karabiny maszynowe, atakowała niemiecka piechota. Kapral Bierwiaczonek przy użyciu amunicji przeciwpancernej unieruchomił trzy niemieckie czołgi, jeden został rozbity, dwa uszkodzone. Strzelał nawet wówczas, gdy jego dwaj towarzysze broni już polegli. Został ciężko ranny, trzy pociski utkwiły w jego głowie. Zmarł 17 września, podczas ewakuacji oddziału w kierunku Białowieży. Mieszkaniec Bud, stolarz Jan Sawicki na poczekaniu zrobił trumnę. Zaledwie 23-letni wówczas kapral Bolesław Bierwiaczonek  został pochowany we wsi Budy w Puszczy Białowieskiej. Jeden ze strzelców, na wypadek rozsypania się piaskowego nagrobku, zrobił dość głębokie nacięcie na drzewku u wezgłowia mogiły tak, aby można było ją odnaleźć po latach. Mogiłą opiekowali się mieszkańcy wsi Budy oraz młodzież szkolna z Hajnówki. Pośmiertnie Bolesław Bierwiaczonek został mianowany plutonowym oraz  odznaczony Krzyżem Virtuti Militari.

 

W 1964 roku Gminna Spółdzielnia w Białowieży ufundowała bohaterowi nagrobek otoczony ogrodzeniem. W 1973 roku zwłoki kaprala ekshumowano i przeniesiono na Cmentarz Wojskowy w Białymstoku. W Budach, w miejscu pierwszego pochówku postawiono symboliczny nagrobek. W Hajnówce w hołdzie 3 Pułkowi Strzelców Konnych im. Hetmana Stefana Czarnieckiego, w którym służył kapral Bolesław Bierwiaczonek, w 1981 roku, w parku miejskim, odsłonięto kamień pamiątkowy. W 1985 roku, na skwerze miejskim odsłonięto kamień ku czci żołnierza Bolesława Bierwiaczonka, upamiętniający obronę miasta we wrześniu 1939roku.

 

17 września 2011 roku dla uczczenia jubileuszu 60. lat  nadania praw  miejskich, pod patronatem Burmistrza miasta - Pana Jerzego Siraka odbył się pierwszy Rajd Rowerowy im. Bolesława Bierwiaczonka. Według założeń realizatorów rajd miał być lekcją historii, patriotyzmu i służyć lokalnej integracji. Trasa rajdu prowadziła leśnym szlakiem, trybą, którą być może szli polscy żołnierze niosąc na noszach umierającego towarzysza broni, kaprala Bolesława Bierwiaczonka. Udziałem w rajdzie Hajnowianie oddali hołd Jego pamięci i tragicznym wydarzeniom września 1939 r.

 

Rajd Rowerowy pamięci Bolesława Bierwiaczonka spotkał się z dużą aprobatą społeczną. W 2011 r. pojechało 200 osób. Kolumnę prowadził Burmistrz Miasta, Pan Jerzy Sirak. Honorowymi gośćmi byli nasi mistrzowie kolarstwa Panowie: Czesław Lang i Jerzy Kuczko.

 

Burmistrz Miasta - Pan Jerzy Sirak wielką troską otacza to patriotyczne przedsięwzięcie. W imieniu wszystkich uczestników Rajdu najserdeczniej Panu Burmistrzowi  dziękujemy.

 

Tegoroczny rajd  to kolejne lokalne, patriotyczne i niezwykłe wydarzenie. Gościem honorowym  był Pan Maciej Bilecki, kolarz torowy, brązowy medalista mistrzostw Europy 2011, wicemistrz Polski w sprincie drużynowym 2011, zdobywca V miejsca na mistrzostwach świata 2009, mistrz Polski w sprincie indywidualnym 2008, najmłodszy reprezentant Polski na olimpiadzie w Pekinie w kolarstwie torowym, wielokrotny medalista mistrzostw Europy do lat 23 w sprincie drużynowym 2007, 2008, 2009, wicemistrz w sprincie drużynowym 2007 i od niedawna mieszkaniec Hajnówki.

 

Szczególnie miło mi było nam powitać pana Jerzego Kuczko, hajnowianina, mistrza kolarstwa, właściciela Zajazdu „U Kolarza” i gospodarza uroczystości.

 

Rokrocznie uczestniczą w Rajdzie zorganizowane grupy. Radę  Miasta reprezentowała Pani Halina Łojewska i Pan Janusz Puch. Cieszymy się, że razem z nimi jechali podopieczni Powiatowego Ośrodka Wsparcia oraz studenci Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Pod opieką nauczycieli, Pań: Aliny Nesteruk, Teresy Piskorskiej, Walentyny Biryckiej, Katarzyny Filinowicz i Ewy Jakubczyk po raz czwarty pojechała grupa przesympatycznych gimnazjalistów z Zespołu Szkół nr 3.

Organizację rajdu co roku wspierają wolontariusze, zawsze przyjaźni lokalnym inicjatywom i pomocni  w  wszystkich działaniach. Dziękujemy serdecznie Pani Elżbiecie Chmielewskiej oraz Panom: Robertowi Aleksiejukowi i Adamowi Myrcha. Szczególne podziękowania składamy Panu Januszowi Antipow, który rokrocznie jest naszym „dobrym duchem”,

przewodnikiem i fotografem. 

 

Do naszej lokalnej uroczystości dołączyli dwaj  przesympatyczni panowie zwiedzający Podlasie: Kamil Pyzik i Piotr Kopacz. Mamy nadzieję, że ten Rajd pozostanie w Ich pamięci. Jak mówili,  poznali  Hajnówkę jako fajne miejsce i przyjazne miasto. Stwierdzili  złamaliśmy Ich stereotypy o Podlasiu.

 

Serdecznie dziękujemy wszystkim hajnowianom za udział. Rajd był planowany na 200 osób, pojechało około 300. Zadziwiający był tez przekrój wiekowy od 2  do 86 lat.

 

Pan Jerzy Sirak Burmistrz Miasta Hajnówka uhonorował pamiątkowymi dyplomami: honorowych gości, wolontariuszy, najmłodszych i najstarszych uczestników rajdu.

 

Wielkie podziękowania składamy Pani Mieczysławie Bogdanowicz, Prezes PSS Społem. Dzięki Pani dobremu sercu, nie zbrakło nam wody, kawy ani herbaty. I wybornie smakowały zapiekane kiełbaski przekazane przez PSS Społem.

Składamy podziękowania Panu Jerzemu Kuczko za serdeczne przyjęcie i przepyszny bigos serwowany w zajeździe „U Kolarza”.

 

Dziękujemy serdecznie Pani Barbarze Woszczenko oraz Panu Jarosławowi Kirylukowi za uczestnictwo, przygotowanie i emisję materiału filmowego TVK Podlasie.

 

W imieniu zespołu organizatorów Alla Gryc. Fot. Janusz Antipow