VI Rajd pamięci plutonowego Bolesława Bierwiaczonka pod patronatem Burmistrza Miasta Hajnówka
W niedzielny, rześki, jeszcze letni poranek 18 września 2016 r., na parkingu przy ulicy Celnej zebrali się uczestnicy rajdu im. Bolesława Bierwiaczonka. Pan Burmistrz Jerzy Sirak, powitał uczestników, przypomniał zgromadzonym, iż rajd ma na celu upamiętnienie tragicznych wydarzeń wybuchu II wojny światowej i śmierci plutonowego Bolesława Bierwiaczonka, który zginął bohatersko w obronie Hajnówki 17 września 1939 roku. Pani Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej – Allę Gryc, przedstawiła regulamin organizacyjny, przewodników,opiekuna medycznego i podała kolejność jadących, przestrzegając o zachowaniu bezpieczeństwa. Przed startem rajdowicze otrzymali zapasowe opony, sponsorowane przez sklep rowerowy Mirosława Kowszuka „ U Mirka”, zaś najmłodsi nalepki i drobne upominki.
Dwustuosobową kolumnę rowerzystów prowadziła Pani przewodnik - Nina Zin. Wydarzenia września 1939 roku postanowili uczcić indywidualni wycieczkowicze, całe rodziny, grupy przyjaciół, nie zabrakło przedstawicieli Uniwersytetu III Wieku, Hajnowskiego Koła Niewidomych, Środowiskowego Domu Pomocy, Zespołu Szkół nr 3.
Rajd rowerowy po raz kolejny spotkał się z dużą aprobatą społeczną. Prowadząca leśną trybą przez serce Puszczy droga, czyniła 10 kilometrową trasę przyjemnością, a nie wysiłkiem. Finałem rajdu była wieś Budy, gdzie wszyscy uczestnicy zebrali się przy nagrobku Bolesława Bierwiaczonka. Pani Alla Gryc przedstawiła jego sylwetkę i okoliczności tragicznej śmierci. Inspektor ds. Oświaty Kultury i Sportu Jolanta Stefaniuk, radny miasta Hajnówka Janusz Puch, oraz dziewięcioletni Oskar Tellos złożyli kwiaty i zapalili znicze. Rajdową tradycją stał się poczęstunek w zajeździe „U Kolarza”, gdzie na rowerzystów czekały pieczone kiełbaski, ciepły bigos, słodkie bułeczki, które jak co roku otrzymaliśmy od sponsorów imprezy - PSS „Społem” i „Piekarni Podolszyńscy” w Hajnówce. W tle pobrzmiewały pieśni patriotyczne, które wirtuozersko wygrywali na akordeonach Pani Kleta Sokołowska i Pan Paweł Niewiadomski. W miłej atmosferze upłynęło to wrześniowe przedpołudnie, rowerzyści rozjeżdżając się do domów żegnali się słowami „Do zobaczenia za rok!”. Rajd rowerowy im. Plut. Bolesława Bierwiaczonka na stałe wpisał się w kalendarz wydarzeń naszej miejscowości. Ciszy nas fakt, iż pomimo różnych warunków atmosferycznych, grupa rowerzystów stale rośnie. Oprócz stałych bywalców pojawiają się nowe twarze, także dziecięce. Wszyscy spotykają się w jednym celu - by wziąć udział w swoistej lekcji historii regionu.
Marzena Niewiadomska
Fot. Alla Gryc, Grażyna Pawluczuk, Zbigniew Angielczyk